48PTW - Udawanie

Autor: HP Slash Luv

Oryginał: Fake

Zgoda: jest

Rating: +15

Pairing: Wolfstar

Ilość części: 48/50

Opis: Remus zamierza udawać związek.

Remus zmusił się do uśmiechu.

- Och, Benjy, jesteś tak zabawny – oznajmił głośno. Unikał patrzenia na Syriusza, wiedząc, że ten piorunuje go wzrokiem.

Benjy chwycił go za rękę.

- Dzięki, kochany. Jestem zabawny tylko dlatego, że jestem z tobą.

Remus niemal się wzdrygnął na ckliwość swojego udawanego chłopaka, ale przykleił go twarzy olbrzymi, fałszywy uśmiech.

- Och, mówisz do mnie najsłodsze rzeczy.

Benjy skupił uwagę na Lily i jej białej, koronkowej sukience. Skinął w jej stronę głową.

- Wygląda pięknie.

Remus nie mógł powstrzymać uśmiechu, gdy James i Lily spletli ręce, a ich oczy pożerały się nawzajem, jakby byli jedynymi w pomieszczeniu.

- To prawda. I nigdy nie widziałem tak szczęśliwego Jamesa.

Benjy wciął Remusa za rękę, a wilkołak nie mógł się powstrzymać od zesztywnienia z zaskoczenia.

- Wszystko w porządku? – zapytał Benjy.

Remus spojrzał w jego błękitne oczy. Odsunął się.

- Nagle mam już dość tej farsy. Benjy, jesteś świetny, ale nie chcę już mieć udawanego chłopaka.

- Udawanego? – rozległ się nowy warczący, niski głos.

Remus był tak skupiony na Benjym, że nie zauważył, jak Syriusz przechodzi za nimi. Przełknął ciężko i spojrzał na mężczyznę, którego naprawdę pragnął, faceta, który był powodem jego kłamstwa.

- Przepraszam.

Syriusz spiorunował go wzrokiem.

- Przepraszasz, że to zrobiłeś, czy że zostałeś przyłapany?

Remus poczuł, jak wzrasta w nim chęć obrony.

- Dlaczego powinienem przepraszać za to, co zrobiłem? Nie jest nielegalne udawać związek.

- Po co go udawać?

- Ponieważ ten, którego pragnę, nie wydaje się zainteresowany i miałem nadzieję, że go zainteresuję.

- Może ten, którego pragniesz, nie wie, że jesteś zainteresowany.

Benjy uznał to za wskazówkę, żeby milcząco wycofać się, zostawiając ich samych podczas rozmowy.

- Jak miałem mu powiedzieć, że jestem zainteresowany, gdy on jest z innym facetem każdej nocy? – odparował Remus.

Syriusz nie odpowiedział słownie; zamiast tego gwałtownie pocałował Remusa.

Remus nie odpowiedział na to od razy, ale nie mógł się oprzeć pociągowi Syriusza i wkrótce znalazł się w jego uścisku.

Syriusz zakończył pocałunek i sapnął:

- To był tylko sposób na zabicie czasu. To ciebie pragnę.

Remus pocałował go ponownie.