Oryginał: Love in the time of Carne Asada
Autor: Amanuensis
Zgoda: jest
Rating: +13
Pairing: Remus/Syriusz
Notka autorki: W jednym z tych momentów „musisz tam być”,
xylodemon zobaczyła: „Specjał na Pełnię Księżyca” w Taco Bell i zauważyła:
„Wyobraziłam sobie niesamowicie zjaranego Syriusza, który przyjeżdża motorem
pod drive’a, ponieważ Remus, będący przed przemianą, żąda nachosów.” Więc to
jej wina.
Z mniej morderczym, a bardziej nadąsanym wyrazem twarzy,
Syriusz rzucił wszystkie owinięte w papier i folię cholesterolowe bomby na
łóżko. Wylądowały obok leżącego Remus niczym dziwna, mięsno-fasolowa burza
gradowa.
- Nachosy Muygrande*, Enchilada z Kurczaka, Ostry Stek i
Spanakopitafajita, cokolwiek to znaczy…
- Wziąłeś Ciasteczka Cynamonowe? – Jak na mężczyznę,
który powinien być zbyt słaby, na samodzielną wycieczkę do drive’a Happy Taco,
dwa dni przed pełnią, Remus wyglądał na całkiem zdrowego, kiedy grzebał w
torbie w poszukiwaniu słodkiej, smażonej na głębokim tłuszczu, przekąski.
- W chuj nie pamiętam i na pewno nie zamierzam wracać,
jeśli nie wziąłem.
- Skończysz jako dziwka dementorów w Azkabanie.
- A ty poślubisz metamorfomag, która będzie wysyłać cię
po curry i frytki za każdym razem, jak zmieni jej cholerny kolor włosów, nie
wspominając już o czasie, gdy będzie w ciąży.
- Moje jest bardziej przykre.
- Moje bardziej kreatywne.
- Ech. – Remus rzucił się na Krewetkę Quesalupa. – Jakby
to miało się kiedykolwiek wydarzyć.
*muygrande znaczy bardzo duże ;)
Enchilada z Kurczaka:
Ostry Stek:
Spanakopitafajita:
Krewetka Quesalupa:
Hej,
OdpowiedzUsuńuroczo i słodko, ale cemu Syriusz od razu odmówił jeszcze raz pójść...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia