Autor: HP Slash Luv
Oryginał: Mood
Zgoda: jest
Rating: +15
Pairing: Wolfstar
Ilość części: 6/50
Opis: Normalny poranek dla Remusa i Syriusza.
Oczy Syriusza tliły się z namiętności, gdy jego dłonie
pieściły miękką skórę Remusa. Remus wygiął się pod wpływem dotyku, jego usta
docisnęły się do szyi kochanka, wciągając zapach, który był wyjątkowy dla
Syriusza.
- Pachniesz tak wspaniale – wyszeptał Remus.
- Tak wspaniale cię dotykać – odparł Syriusz.
Ich ręce i usta pracowały zawzięcie nad drugim, póki nie
sięgnęli przepaści i nie pokój nie rozbrzmiał jękami i stęknięciami.
Kiedy wrócili do siebie, leżeli razem z zaplątanymi kończynami,
zmęczeni ale usatysfakcjonowani.
Syriusz potarł nosem twarz Remusa.
- Kocham budzić się w taki sposób.
Dłonie Remusa otoczyły talię Syriusza.
- To jest zdecydowanie w pierwszej trójce.
Przez chwilę była cisza, ale Syriusz kończy ją, mówiąc:
- Musisz wziąć swój tojadowy.
Remus jęknął i usiadł, odpychając przeszukujące dłonie
Syriusza.
- Z pewnością wiesz, jak zepsuć nastrój, co nie?
Syriusz usiadł i przytulił Remusa od tyłu.
- Wybacz, ale nie możesz się z tym spóźnić.
- Wiem. – Przełknął zgryźliwie. – Chciałbym tylko
zapomnieć na kilka minut, że jestem wilkołakiem i jeśli nie wezmę eliksiru, podczas
pełni jestem niebezpieczeństwem dla wszystkich wokół mnie.
- Wiem. – Syriusz odsunął mu włosy na bok i przycisnął
delikatny pocałunek na karku Remusa. – Będę z tobą dzisiaj w nocy.
- Jesteś ze mną każdej nocy.
Syriusz położył policzek do ramienia Remusa, żeby móc
popatrzeć na profil chłopaka.
- To prawda, ale nie ma innego miejsca, gdzie mógłbym
być.
- Kocham cię – wyszeptał Remus.
- Też cię kocham. – I Syriusz mówił poważnie. Wiedział,
że będzie kochał Remusa do swojej śmierci, a potem w zaświatach. Dla niego nie
było nikogo innego.
Hejka,
OdpowiedzUsuńcudownie, są szczesliwi Syriusz wciąż wspiera i troszczy się choć czy musiał niszczyć tak wspaniałą chwilę...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia