Autor: HP Slash Luv
Oryginał: Jealousy
Zgoda: jest
Rating: +15
Pairing: Wolfstar
Ilość części: 16/50
Opis: Mugolskie AU. Syriusz robi się zazdrosny, gdy
zabiera swojego najlepszego przyjaciela, Remusa, jako osobę towarzyszącą na
ślub brata.
Syriusz zarzucił marynarkę na oparcie krzesła, podczas
gdy jego oczy przeszukiwały pomieszczenie. Kiedy poprosił Remusa, by poszedł z
nim na ślub Regulusa, to tylko dlatego, żeby nie musiał martwić się o
protekcjonalne słowa rodziców z powodu tego, że jego młodszy brak się żenił, a
Syriusz wciąż żył życiem kawalera.
Nigdy nie podejrzewał, że Remus ściągnie tyle uwagi
innych gości. Jego wzrok zatrzymał się na Remusie, tańczącym z kolejną kuzynką
Syriusza.
To nie było fair! Syriusz był całkowicie zakochany w Remusie
od lat, ale czy to on z nim tańczył? Oczywiście, że nie. A to dlaczego?
Ramiona Syriusza opadły. Dlatego, że był zbyt tchórzliwy,
by poprosić Remusa do tańca. Wszyscy ci inni faceci i dziewczyny najwidoczniej
nie cierpieli z tego samego powodu.
Wydął wargi, piorunując wzrokiem Remusa z Nimfadorą.
Wściekłe spojrzenie stało się jeszcze dziksze, gdy Nimfadora chwyciła rękę
Remusa i wyszła z nim z pomieszczenia. Nikt nie zabierze jego Remusa.
Podążył za dwójką do nieuczęszczanej alkowy, a w chwili,
gdy Nimfadora miała pocałować Remusa, Syriusz wślizgnął się między nich i
odepchnął młodszą dziewczynę.
- Remus jest mój – warknął, zaciskając dłonie w pięści.
- Jestem twój, huh? – zapytał Remus.
Syriusz odwrócił się i spojrzał na swojego najlepszego
przyjaciela i, jak miał nadzieję, przyszłego kochanka.
- Jeśli tylko chcesz być mój – mruknął.
- Jesteś idiotą, Syriuszu.
Syriusz otworzył usta, by odpowiedzieć, ale nic się z
nich nie wydostało, ponieważ wargi Remusa szybko opadły na jego. To był bardzo
przyjemny sposób na przerwanie mu.
Kiedy Remus w końcu się odsunął – smuga śliny łączyła ich
usta, póki się nie urwała – wyszczerzył się.
- Oczywiście, że chcę być twój. Czekałem, aż zrobisz
pierwszy krok. Gdybym nie poprosił Dory o pomoc, jestem pewny, że czekałbym do
końca życia.
- Dora ci pomagała?
Remus skinął głową, a jego bursztynowe oczy zabłyszczały
wesołością.
To wtedy Syriusz zauważył, że jego kuzynka zniknęła, ale
nie przeszkadzało mu to. Dlaczego miałby o niej myśleć, kiedy mógł pocałować
swojego bardzo seksownego nowego chłopaka?
- Chodź tu – rozkazał Syriusz, a jego usta przemieściły
się w kierunku Remusa. Drugi mężczyzna posłuchał go z radością.
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńnaprawdę wspaniale, Syriusz zazdrosny ale nie ma odwagi zadziałać, aż tutaj Remus się ruszył to znaczy poprosił Nimforade o pomoc i się udało...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia