Ważne

Zanim zaczniecie czytać jakikolwiek tekst, warto poszukać go w zakładkach. Często tłumaczenia są kontynuowane przeze mnie po kimś innym - w takich wypadkach podaję tylko linki do pierwszych rozdziałów, więc warto zerknąć, czy dane opowiadanie nie jest czasem już zaczęte gdzie indziej. Dzięki temu nie dojdzie do nieporozumień i niepotrzebnych pytań, typu: "A gdzie znajdę pierwsze rozdziały?" Wszystko jest na blogu, wystarczy poczytać ;)
Po drugie, nowych czytelników bardzo proszę o zerknięcie do zakładki "Zacznij tutaj" :) To również wiele ułatwi :D
Życzę wam miłego czytania i liczę, że opowiadania przypadną wam do gustu.
Ginger

niedziela, 31 grudnia 2017

7PTW - Pewne rzeczy


Autor: HP Slash Luv
Oryginał: Things
Zgoda: jest
Rating: +15
Pairing: Wolfstar
Ilość części: 7/50
Opis: Remus musi poradzić sobie z nadąsanym Syriuszem.


Remus siedzi w Trzech Miotłach, popijając Piwo Kremowe. Naprawdę nie lubi Ognistej Whiskey. Zbyt mocno spowalnia refleksy, a on nie lubi poczucia stracenia kontroli. Musi zmagać się z tym samym uczuciem przez trzy noce w miesiącu i niezbyt chętnie tego doświadczał.
- To katastrofa – wykrzykuje Syriusz, siadając naprzeciwko niego przy stoliku.
Remus unosi wzrok znad picia i unosi brew.
- Co jest nie tak? Czy to wojna?
Syriusz wydyma wargi, a Remus odpręża się. Gdyby to było coś groźnego, Syriusz nie dąsałby się.
- James nie ma dla mnie czasu.
Remus przewraca oczami i tłumi chichot.
- Och, to wszystko?
-  To wszystko? To wszystko? – krzyczy Syriusz, zaskakując pobliskich konsumentów.
Remus uśmiecha się do nich przepraszająco i piorunuje Syriusza wzrokiem.
- Nie mów tak głośno, Łapo. Nie ma powodu, by przeszkadzać wszystkim dookoła.
- Mój najlepszy przyjaciel nie ma dla mnie czasu, a ty martwisz się obcymi?
-Syriuszu, Lily jest w ciąży. Jestem pewny, że James robi co tylko może, by było jej jak najwygodniej. To nie może być łatwe, zwłaszcza podczas wojny. Kiedy nie zajmuje się nią, jest ma sprawy aurorskie i Zakonu. Jestem pewny, że gdy ma wolne, chce tylko spać. Sądzę, że możesz zrozumieć, dlaczego James może teraz nie mieć czasu dla najlepszego przyjaciela i jestem pewny, że nie utrudniałeś tego Jamesowi. Prawda?
Syriusz ponownie wydyma wargi, ale niechętnie mruczy:
- Nie znoszę, gdy masz rację.
Remus odpycha na bok Piwo Kremowe i bierze rękę Syriusza.
- Tylko o tym pomyśl. Może nie możesz spędzać czasu z Jamesem, ale razem ze mną możesz robić wiele… rzeczy.
Brwi Syriusza znikają na linii jego włosów.
- Rzeczy? Masz na myśli związanych z seksem?
- Może. Co powiesz na pójście do domu i sprawdzenie?
Syriusz nagle wstaje.
- Chodźmy.


1 komentarz:

  1. Hejka, hejka,
    cudownie, Remus to skutecznie potrafi przekonać Syriusza, szybko zapomina o problemie, braku czasu dla niego ze strony przyjaciela...
    Dużo weny życzę...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń